Moim Okiem #2 - Relacja z pokazu Paprocki&Brzozowski


sobota, 30 listopada 2013

Witajcie ;)

Wreszcie udało mi się dotrzeć w to miejsce a i tak jestem szczęśliwy, że znalazłem trochę czasu, bo faktycznie ostatnio mój czas jest szczególnie intensywny. Teraz jestem na wsi mając wiele innych obowiązków ale wziąłem laptopa specjalnie, by móc napisać w wolnej chwili tego posta. Poza tym ostatni weekend w Warszawie a w ostatnich dniach zaliczenia na uczelni i spotkania z ludźmi w rozmaitych sprawach.. m.in. w sprawie zaległej sesji, która już jest jedną nogą gotowa (odbyła się w czwartek, ale jeszcze nie została przygotowana do publikacji).

Dziś przygotowałem dla Was relację z pokazu mody marki Paprocki&Brzozowski, który odbył się w zeszły piątek w Warszawie. Połączę opis kilku stylizacji z wybiegu z moją relacją prywatną ale uznajmy to za drugi post z cyklu 'Moim Okiem'.

Piątkowy Pokaz miał miejsce w Soho Factory w Warszawie. Kilkuset gości zobaczyło nową kolekcję duetu projektantów na żywo po godzinie 22.00 ale odbywała się również transmisja na żywo. Polecam zatem obejrzenie filmiku poniżej, łatwiej będzie nam interpretować projekty znając dokładnie motywy kolekcji.


Zrobiłem wiele zdjęć podczas samego pokazu ale ich jakość nie jest odpowiednia by móc opisać kilka projektów tutaj, dlatego użyję zdjęcia z internetu. Czas zatem na opis z cyklu 'Moim Okiem' najnowszej kolekcji Spring/Summer 2014 duetu Paprocki&Brzozowski.

Piękna, biała, nieskazitelna elegancja bije od pierwszej stylizacji. Top z modnymi szerokimi rękawami, troszkę dłuższymi od tułowia wygląda bardzo ciekawie z piękną spódnicą. Lejące materiały, lekko oversizowe kroje, torebka dobrana pod kolor i łamiąca jednobarwność czarna szpilka ze złotymi czubkami. Ubierajcie się tak drogie Panie na wieczory, to nic trudnego!

Na drugiej stylizacji... MIAU! Pojawił się jeden z motywów kolekcji czyli czarny kot. Na białym topie prezentuje się doskonale w komplecie do identycznych krótkich spodenek. Dobrana czerń w postaci długiej marynarki przełamuje luźny styl i nadaje jej uniwersalny charakter.

Przedstawiam Wam chyba moją ulubioną stylizację pokazu, chociaż słyszałem o niej więcej negatywnych opinii niż pozytywnych. Top z fantastycznym nadrukiem, który nawiązuje do (nie)szczęśliwej 13stki, jako symbol wydarzenia i trzynastych urodzin marki. Na bluzce można zobaczyć również czterolistną koniczynkę (kolejny symbol kolekcji). Do niej dobrane spodnie 7/8 w ciekawym kolorze i ze świecącego materiału nadaje stylizacji modernistycznej elegancji i wysokiego poziomu. Wyrazista torba, biżuteria, dodatki udowadniają, że możemy za ich pomocą zmieniać charakter naszego outfitu. Dodam, że nadruk jest według mnie na tyle trafiony, że gdy zobaczyłem męską, czarną bluzę w tym samym napisem zapragnąłem ją mieć i... kto wie... ;)

Gratka dla kobiet lubiących zabłysnąć wśród ludzi. Panowie stworzyli w kolekcji kilka sukien, które długie i zwiewne okazywały się łączyć różne materiały i kroje. Ta na zdjęciu łączy prostą tunikę w pięknym kolorze i bajecznym kroju z kaskadą delikatnego materiału. Reszta w tej stylizacji to już tylko nasz gust i kaprys.

Na koniec jedna z trzech męskich stylizacji. Dzisiaj dla odmiany to męski look jest w mniejszości. Przechodząc jednak do stylizacji powiem, że nie jest ona szczególnie innowacyjna, ale jest po prostu trafiona. Top z motywem tagowania słowa 'szczęście' jako kolejny motyw kolekcji. Do tego narzucony płaszczyk w komplecie z bardzo modnymi spodenkami i buty bez skarpetek jako przejaw elegancji z wybiegów.

Całą kolekcję mogę opisać jako stosunkowo prostą, łatwą i po prostu dobrą. Wiele projektów nawiązywało do poprzednich kolekcji duetu, sporo jednak pojawiło się nowych połączeń i motywów. A propos motywów, moim zdaniem były one bardzo trafione i na pewno w łatwy sposób dotrą do sporej grupy klientów. Inteligentnie połączyły one aktualną sytuację z życia projektantów z motywami wiecznie modnego kota, szczęśliwych symboli jak i tych nowoczesnych jak tagi internetowe. Nie jest szczególnie innowacyjna, ale wiele jej aspektów może uszczęśliwić gusta wymagających klientów. Co ważne również atmosfera i look na pokazie był udany, dlatego na pewno będzie miało to swoje odniesienie w najbliższej przyszłości marki. Oprócz ubrań duetu Paprocki&Brzozowski mogliśmy zobaczyć buty firmy Kazar i biżuterię firmy Apart.


Nie może zabraknąć oczywiście kilku moich zdjęć z pokazu i imprezy urodzinowej po pokazie.

Przedstawiam Wam moją stylizację z tego wieczoru. Była ona jedną z głównych tworzyw, które planowałem przedstawić w zaległej obiecanej sesji, ale ponieważ mogę Wam ją pokazać na tle ścianki podarowałem sobie ją w ostatnio zrobionych zdjęciach, których publikacja już na dniach. Do mojej słynnej koszulki Givenchy dodałem pod spód czarną długą koszulę uzyskując modny efekt (opisywany przeze mnie wielokrotnie w poprzednich postach). Nie widać tego wyraźnie, ale spod koszuli da się zauważyć wykorzystane krótkie spodenki nałożone na dłuższe spodnie, razem tworzące odpowiedni efekt. Do nich ciężkie czarne buty z puszczonymi sznurówkami, czarny zegarek i czarna 'kopertówka' za którą posłużył mi zaskakująco dobrze pasujący, praktyczny pokrowiec. Nie liczy się marka ubrań, ale efekt z którego jestem bardzo zadowolony.




Udało mi się również zrobić sobie zdjęcie z Jessicą Mercedes, która przybyła na pokaz w dobrze dobranych ubraniach, jak motyw bluzy-bandany, przewiązanej koszuli w kratę, oraz (chociaż tego nie widać na zdjęciu) butach, które zaprojektowała przez siebie wraz z marką Sarenza (ZOBACZ TUTAJ).

Na sam koniec chciałem dodać zdjęcie, niestety nie zrobione przeze mnie, przedstawiające stylizację Joanny Horodyńskiej. Jest ona dla mnie autorytetem pod względem stylizacji porównując do tych, które polskie gwiazdy przygotowują z okazji różnych wydarzeń. Miałem szansę na zrobienie sobie zdjęcia z nią i na jego podstawie napisać dwa słowa, ale niestety celebryci bardzo szybko opuścili imprezę. Pani Asia miała na sobie sukienkę oraz buty Givenchy, futerko MMC, oraz torebeczkę Dolce&Gabbana. Udało mi się szybko rzucić do niej dwa słowa podziwu i pochwały, za co udało mi się dostać w nagrodę piękny uśmiech ;)

Mam nadzieję, że relacja stosunkowo dobrze przedstawiła Wam w skrócie modową stronę wydarzenia.
Jeżeli chodzi o zaległą sesję - pojawi się ona już na dniach, ponieważ zdjęcia są już zrobione.

Czytajcie, komentujcie, obserwujcie bloga, a im więcej nas będzie tym częściej i więcej będę dla Was przygotowywał.
Miłego Andrzejkowania.
Nabil

Pod Lupą #2 i nie tylko


środa, 20 listopada 2013

Witam ;)

Znalazłem wreszcie odrobinę czasu by napisać kolejny post, drugi z cyklu 'Pod Lupą'. Dodam dziś cztery, a nie pięć stylizacji, ale mam nadzieję równie ciekawych. Zapraszam.

Kilka dzisiejszych stylizacji 'Pod Lupą':



Pan na zdjęciu emanuje pewnością siebie i intryguje. Nie dziwię się, gdyż stylizacja mimo iż czarno-biała jest bardzo ciekawa. Myślę, że w 'negatywie' czyli zmieniając miejscami kolory outfit prezentowałby się równie dobrze. Basicowy T-shirt, pod nim czarna długa koszula i dobrana reszta, chociaż czarne skarpetki wzbudzają u mnie różne emocje. Chciałem podkreślić jednak ponownie obecność długiej, czarnej koszuli wystającej spod spodu. Jest to bardzo modny efekt, ale ponieważ robi się on coraz bardziej powszechny powoli zaczyna mnie nudzić. W końcu liczy się pomysłowość stylizacji, a nie używanie stałych elementów. Nie będę jednak hipokrytą, bo chociaż przez niedokończoną sesję nie mogliście tego zobaczyć na mnie to na pewno jeszcze pokażę nie raz takie zastosowanie.

Przeplatając dziś stylizacje damsko męskie chciałem pokazać Wam to zdjęcie. Gratka dla wszystkich kobiet, które lubią się ubrać dobrze i z klasą. Fantastyczny, oversizowy sweterek z ciekawej dzianiny. Do niego wspaniała ołówkowa spódnica za kolano, z eleganckim rozcięciem i skórzane elementy. Szpilki z czubkiem i genialnymi zapięciami dopełniają tą stylizację wraz z białą kopertówką. Wszechobecne, zawsze modne okulary i powiem tyle - dziewczyny, postarajcie się powtórzyć ten look, a na pewno będzie to strzał w dziesiątkę! (Zdjęcie znajdziecie m.in. TU)

Pierwsze co przychodzi mi do głowy to fakt, że pierwsza dzisiejsza stylizacja męska była modna i High Fashion, jednak przy użyciu połączeń, które widać teraz na każdym blogu. Ta stylizacja jednak jest inna. Przedstawia nam elementy, które na pierwszy rzut oka właściciel włożył szybko wychodząc z domu. Nic bardziej mylnego. Podwinięte nogawki bardzo fajnych jeansów, do nich białe skarpetki i czarne klasyczne buty o kroju 'półmartensów'. Genialny kremowy płaszczyk ze sztucznego tworzywa i wielka torba. Do tego czapka i możemy wyjść zaspani rano na miasto, wciąż wyglądając najlepiej w okolicy. (To zdjęcie i wiele innych znajdziecie TU)

Na koniec bardzo fajna, elegancka stylizacja kobieca należąca do Giorgii Tordini, która jest przykładem jedynie jak można fajnie stworzyć całość. Nie będę już opisywał co widzimy, ale mogę podkreślić, że look ten jest całkowicie elastyczny. Przede wszystkim białe buty (Michel Perry) możemy zamienić na czarne szpilki z czubkiem, albo szare półbuty z obcasem oczywiście. Większość czarnych torebek (ta Chanel) jak i białych doskonale będzie realizować nasz zamysł, a kurtka (tutaj Missoni)... ta jest genialna, ale zachowując jej krój możemy użyć podobną w każdym dowolnym kolorze! Uwierzcie, że wciąż będzie super, a przecież o to chodzi by modą się bawić i dopasowywać do swojej szafy ;)

Liczę, że dziś ponownie pozwoliłem Wam otworzyć oczy na kolejne możliwości mody High Fashion. Nim jednak się pożegnam zapowiem coś fantastycznego..

Udało mi się zdobyć zaproszenie na Pokaz Mody marki Paprocki&Brzozowski, oraz imprezę po pokazie, które odbędą się już w ten piątek w Warszawie. 



To fantastyczna okazja by na blogu znalazły się relacje z prawdziwej imprezy, oraz zdjęcia zrobione przeze mnie specjalnie na potrzeby MyFashionFeeling. Szykujcie się zatem na dawkę stylizacji i nowych projektów, które specjalnie dla Was postaram się wyłapać i opracować. Mam nadzieję, że moje uczestnictwo w wydarzeniu będzie dla mnie, oraz dla bloga, więc i dla Was pozytywnym epizodem. Trzymajcie kciuki za mnie i czekajcie na relacje.

Teraz to już wszystko na dziś. Komentujcie i obserwujcie blog, a będę miał dla kogo pisać posty częściej.
Dobranoc Wam,
Nabil

Ponowna Zapowiedź


niedziela, 10 listopada 2013

Witam Was.

Dzisiaj na bloga miał trafić obiecany post z moimi pierwszymi stylizacjami, które były powiązane z zakupem t-shirtu. Niestety z pewnego powodu dziś dodam zaledwie dwa zdjęcia promujące sesje, jednak sam post zostanie dodany w terminie późniejszym.

Powodem zamieszania, jest miejsce, w którym wykonana została sesja. Jestem zadowolony ze zdjęć, oraz stylizacji, jednak tło całkowicie nie współgra z resztą. Z tego powodu sesja będzie musiała zostać powtórzona w najbliższym czasie i dopiero wtedy będę mógł spróbować Wam 'wytłumaczyć' High Fashion na przykładzie własnym.

Nim jednak do tego dojdzie pozwolę sobie na małe wzbudzenie zainteresowania i załączenie dziś dwóch zdjęć, na których na szczęście tło nie jest aż tak nieprzyjemne. Oto częściowe efekty pierwszej sesji z użyciem koszulki Givenchy z kolekcji Men PreFall 2013.




Już na dniach więcej... zapraszam ;)
Nabil

Pod Lupą #1 oraz Zapowiedź


czwartek, 7 listopada 2013

Witam Was serdecznie..

Dziś znalazłem chwilę czasu by napisać pierwszy post, który będzie reprezentował inny cykl postów, mianowicie 'Pod Lupą'. Moim celem jest wybranie kilku stylizacji High/Street Fashion, prosto z ulic wielkich stolic mody i opisanie ich. Przedstawię Wam powody, dla których często ciężkie stylizacje dla przeciętnej osoby tak naprawdę są wysokiej klasy kompozycjami godnymi uwagi. Zapraszam ;)

Kilka dzisiejszych stylizacji 'Pod Lupą':

Pierwszą stylizację wybrałem stosunkowo lekką i przyjemną dla każdego, mam nadzieję. Mężczyzna na zdjęciu ubrany jest przede wszystkim w idealnie dopasowany komplet szarej oversizowej koszulki, oraz spodenek, prawdopodobnie doszytych na dłuższe nogawki. Spod spodu koszulki wystaje biały, basicowy t-shirt, a stylizację dopełniają białe sportowe buty i dodatki. Genialna, niezobowiązująca, na zakupy, ale również na wieczór w mieście. Dostępna dla każdego i przystępna. Bez szoku i kontrowersji, a zarazem oryginalna. Łączenie stonowanych kolorów, ale przede wszystkim krój ubrań to cała istota tego outfitu.

Druga stylizacja, nieco ciekawsza i trudniejsza jest dla mnie arcydziełem. Połączenie burgundowego koloru z białym, skórzanych spodni i butów z wysokiej jakości płaszczykiem i koszulą to strzał w dziesiątkę. Kolory naprawdę doskonale współgrają. Same materiały i kroje są godne podziwu, ale muszę powiedzieć, że kapelusz osobiście bym zmienił lub wykluczył. Czarny lub biały, moim skromnym zdaniem, sprawdziłby się znacznie lepiej.

O trzeciej stylizacji znacznie więcej trzeba by powiedzieć i pokazać, by każdy mógł ją w pełni zaakceptować. Oczywiście outfit jest bardzo High Fashion, motywy skopiowane prosto z wybiegów, natomiast nie dla każdego z pewnością zrozumiałe. Oczywiście połączenie bieli i czerni nie muszę nikomu tłumaczyć, ale jeżeli chodzi o koszulę - wpasowuje się ona doskonale, urozmaicając monotonie reszty. Ciężkie buty, skarpetki, krótkie spodenki i wiele warstw u góry to, uwierzcie mi, genialne połączenie i sam niedługo Wam to zaprezentuję. Wy możecie w tym czasie poszperać i przekonać się do tego połączenia.
Stylizacje znajdziecie TUTAJ

Ostatnia męska stylizacja pod lupą jest ciężka do opisania jednym słowem. To połączenie luźnego stylu, prostych krojów i form, z ekstrawaganckimi spodniami i dodatkami. Pewnie w przypadku gdyby spodnie były czarne łatwiej by było Wam uznać stylizację przystępną i.. przeciętną. Krój spodni zmienia jej charakter, a torebka (chociaż nie pasuje odcieniem do reszty) dopełnia nietypowy outfit, który można spokojnie zaliczyć do High Fashion. Osobiście wymieniłbym pouch na czarny kapelusz, lub złoty (w kolorze spodni). Czarny lub szary pouch również wyglądałby lepiej. Gdzieś TAM znajdziecie stylizacje.

Na koniec kobieca stylizacja. Nie widać niestety twarzy, ale i bez tego można powiedzieć wprost, że jest to genialny przykład kobiecego High Fashion. Fantastyczna czerwień w połączeniu z biało-czarną bluzką to wykwintne połączenie, a do tego modne szpilki z czubkiem, oraz bardzo modny krój oversizowej spódnicy. Widać zarys czerwonej torebki i to daje nam możliwość kreowania reszty wyobraźnią. Ja osobiście widzę ją w czarnych okularach, czerwonych kolczykach LUB szmince i spiętych włosach. Tak na dobrą sprawę to ostatni dzwonek na to by sobie taką spódnicę sprawić nim z High Fashion stanie się ona atrybutem każdej przeciętnej kobiety, bo w High Fashion przecież chodzi jednak m.in. o to by móc się wyróżnić swoją kreatywnością i możliwościami.

Mam nadzieję, że krok po kroku ponownie pozwoliłem Wam nieco przybliżyć się do świata mody trochę innej niż w naszych polskich miastach. High Fashion to piękno, również poznawania nowych, nieograniczonych możliwości ;)

Czas teraz na małą zapowiedź.
Jutro wybieram się na sesję zdjęciową z moją nową koszulką od Givenchy zakupioną w sklepie LuisaViaRoma.


Efekty naszej pracy z pewnością na dniach trafią tutaj. Zapraszam serdecznie do obserwowania bloga i do 'zobaczenia'.
Nabil

Moim Okiem #1


niedziela, 3 listopada 2013

Witajcie.

Za nami długi weekend, a ja na zakończenie niedzieli postanowiłem przygotować dla Was pierwszy post, który będzie rozpoczynał pewien cykl. Cykl, w których zamierzam opisywać kolekcje lub projekty domów mody i projektantów. Będę komentował stylizacje i przybliżał Wam twórczość artystów sztuki szycia. 'Moim Okiem' to ciąg postów, w których mam nadzieję, będę mógł subiektywnym słowem przedstawić Wam swój gust mody High Fashion.

Dzisiaj rozpocznę od mojego ulubionego domu mody - GIVENCHY. Ponieważ czuję się w temacie projektów Riccardo Tisci jak ryba w wodzie, chciałem bez ryzyka opisać jego poczynania, które dały nam ubrania na tegoroczną jesień/zimę. Temat projektów ręki tego włocha i jego współpracy z francuskim domem mody będzie się przewijał na moim blogu bardzo często.

GIVENCHY to dom mody, którego projekty są bardzo charakterystyczne. Niewiele ubrań świata High Fashion jest tak łatwo kojarzona ze swoimi twórcami jak projekty Riccardo. Stosunkowo odważne połączenia wzorów i materiałów, oraz zadziorny styl wmieszany w elegancję - tak mogę krótko opisać ostatnie kilka lat pracy Givenchy. Wiele osób z łatwością pozna wzór dobermanów i rottweilerów na męskich koszulkach, czy wykorzystanie motywu świętej madonny na wielu różnych projektach.

Ja dziś w większości skupię się na męskich ubraniach, bo tym właśnie interesuję się szczególnie. Pod lupę trafia pre-kolekcja oraz kolekcja na tegoroczną jesień/zimę. Przejdźmy do opisu kilku projektów i stylizacji.

Givenchy Men PreFall 2013:

Pierwsze zdjęcie przestawiające projekty z pre-kolekcji na jesień 2013 to klasyk stylu Riccardo Tisci. Ciężkie, ale wyprofilowane męskie buty, skórzane spodnie i dodatki to jedna z najbardziej charakterystycznych cech w jego stylizacjach. Faktycznie skóra jest wykorzystywana w tym sezonie szczególnie przez Givenchy bardzo namiętnie. Bluza to idealny przykład nadruków jakie można spotkać na ubraniach m.in. tej kolekcji. Doberman i ludzka postać w negatywie przewijają się w wielu projektach. Dla kontrastu w tej ciężkiej stylizacji wykorzystana jest czerwona krata, która jest absolutnym hitem tego roku.

Długo zastanawiałem się, która stylizacja będzie idealna jako drugi przykład jesiennej pre-kolekcji. Wybrałem to zdjęcie, ponieważ model ma stylizację o nieco innych walorach estetycznych. Pojawia się oczywiście wspomniana już przeze mnie krata, ale w połączeniu z bardzo fajnymi kolorami i motywami. Wraz z dobrze dobranymi butami i eleganckimi spodniami tworzy nam się lekko oldschoolowa, a zarazem oryginalna wizja niezależnego mężczyzny. Moim hitem zdjęcia jest pouch w komplecie do kurtki. Genialnie. Całą pre-kolekcje zobaczycie TUTAJ.


Givenchy Men Fall/Winter 2013/14:

Czas na jesień/zimę. Ponownie pojawiają się wyprofilowane, męskie buty o dość ciężkim, ale eleganckim charakterze. Dobrane, garniturowe spodnie i genialny sweter bez rękawów. W romby wpleciony jest wszechobecny motyw geometryczny, oraz łączenia różnych materiałów. Można do niego dobrać wkładając pod spód białą koszulę z kołnierzem, lub czarną skórzaną bluzę. Zaskakującym i paradoksalnym dodatkiem jest pikowana kurtka przewiązana w pasie.

Druga stylizacja znacznie bardziej ekstrawagancka. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że jest to połączenie zwykłej koszulki ze spodniami, ale w rzeczywistości to czarny koń tej kolekcji. Na całe moje szczęście będąc we wrześniu w Londynie miałem okazję dotknąć tej koszulki i skradła ona moje serce. Materiał z jakiego jest wykonany ten komplet ciężko opisać słowami. Jest gruby, dość szorstki, ale bardzo High Fashion. T-shirt fantastycznie leży na człowieku szczególnie jeśli ma się drobną budowę. Można zmieniać jego charakter innymi materiałami i kolorami. Dla przykładu fantastycznie pasowałyby czerwone dodatki. Do tego czarne buty już bez srebrnych elementów. Marzenie.

W kolekcji pojawiła się również damska wersja stylizacji, jednak z użyciem tych samych projektów więc warto po prostu przyjrzeć się możliwościom jakie dają nam ubrania Givenchy.

Givenchy Fall/Winter 2013/14 to połączenie czerni, bieli i szarości, oraz równych materiałów dających coś wspólnego. Bardzo męska kolekcja, pełna ciężkich i twardych wzorców, ale przedstawiona w nowy, wyrafinowany sposób. Myślę, że niezależnie od charakteru i stylu każdy mężczyzna powinien mieć coś z tej kolekcji w swojej szafie, oczywiście jeśli może sobie pozwolić na taki zakup.

Dziś to już tyle ode mnie. Mam nadzieję, że nakreśliłem Wam oraz sobie sposób, w jaki będę opisywał kolekcje i stylizacje świata mody. Liczę również, że tym, którzy nie mieli wcześniej okazji przyjrzeć się pracy Givenchy pomogłem zainteresować się twórczością tego domu mody. Szperajcie i szukajcie własnego stylu, ja zawsze chętnie pomogę coś odkryć i zrozumieć. Komentujcie i pytajcie, oraz proponujcie. Może uda nam się razem stworzyć ten blog ;)
Miłego tygodnia życzę ;)
Nabil